Zima od zawsze kojarzyła mi się z futerkami, kożuszkami. Mimo, że śniegu jak na lekarstwo to mróz jak najbardziej dopisuje. Żeby ogrzać się w te chłodne dni lubię ubierać futrzane dodatki. Główną rolę odgrywa tu futrzana kamizelka zarzucona na militarną wiosenną kurtkę. Całość zakończona botkami z ćwiekami.
Trzymajcie się cieplutko ;*
kamizelka - mohito, kurtka ze skórzanymi rękawami - no name, spodnie - no name, buty - stylowebuty